Cloud Computing

Endpoint Management

Droga do chmury obliczeniowej - autobus nie poczeka

22. października 2020, Avatar of Robert KlingerRobert Klinger

Jest środa, godzina 7:35. Stoję na przystanku pod częściowo zachmurzonym niebem i czekam na autobus. Mimo tego, że jest tu ze mną tłum dojeżdżających do pracy ludzi, wszystko wskazuje na to, że każdy z nas znajdzie miejsce siedzące. Chociaż dobrze znam cel podróży, jestem nią podekscytowany i zaciekawiony. To poważna zmiana, która niedługo przyniesie spore oszczędności, a czas, który spędzałem dotąd za kierownicą, będę mógł wydajniej spożytkować.

Korzystam tu z analogii dojazdów do pracy w ciągu tygodnia, aby wyjaśnić, na jakim etapie wchodzenia na pokład „autobusu” jadącego w kierunku chmury obliczeniowej znajdują się obecnie menedżerowie IT na całym świecie.

Dlaczego środa rano?

Tydzień rozpoczął się w poniedziałek, kiedy wielu lub nawet większość z nas wciąż "jechała autem do pracy", czyli stosowała tradycyjne praktyki zarządzania punktami końcowymi. Wtorek zaczął się tak samo, ale wraz z masowym rozpoczęciem pracy z domu wielu użytkowników, nastąpiły diametralne zmiany. Właśnie nadeszła środa i wielu administratorów przystosowuje się do zarządzania hybrydowymi środowiskami oraz zdalnymi infrastrukturami opartymi na chmurze. Oznacza to, że muszą oni stawić czoła nowym wyzwaniom, szczególnie w zakresie cyberbezpieczeństwa. 

Większość firm amerykańskich i ponad trzy czwarte firm niemieckich zatrudniających 20 lub więcej pracowników korzysta obecnie w różnym stopniu z chmury, więc jest to już znaczący element korporacyjnej infrastruktury IT. (Niemcy wyprzedzają Stany Zjednoczone w łączeniu korporacyjnego i przemysłowego IoT (IIoT) - więcej na ten temat w dalszej części artykułu). Kilka dużych globalnych korporacji, które wcześnie zaczęły korzystać z chmury, jest już w pełni zaangażowanych w operacje oparte na modelu cloud. Ale dla większości działów IT, proces planowania wdrożenia chmury obliczeniowej na symboliczny czwartek i piątek jest wciąż we wczesnej fazie.

Częściowo pochmurnie, ale nie pada

Jest "częściowo pochmurnie", ponieważ przejście z tradycyjnych sieci korporacyjnych na przetwarzanie w chmurze - określane jako "transformacja cyfrowa" lub "cyfryzacja" w większości firm jest nadal procesem w toku.

Bezpieczeństwo IT i integracja operacji opartych na chmurze z istniejącą infrastrukturą IT oraz interoperacyjność z innymi rozwiązaniami cloud są priorytetowymi wyzwaniami. 
Przetwarzanie w chmurze ma duży potencjał dzięki licznym korzyściom z zakresu skalowalności, wydajności i większej mobilności, dlatego pod koniec naszego "tygodnia" pracy, chmura będzie przyszłością każdej firmy. Czas więc zabrać się do roboty.

Autobus nie będzie czekał

Korzyści biznesowe - i nie jest to buzzword - napędzają adopcję chmury obliczeniowej i transformację cyfrową. Koszty sprzętu, personelu i usług wsparcia są znacznie niższe w przypadku usług opartych na chmurze, pozyskiwanych od zewnętrznych dostawców. Bez problemu da się również zarządzać ich kosztami, dzięki comiesięcznemu rozliczaniu. Nowe usługi naprawdę łatwo jest oszacować i łatwo wdrażać przy niewielkich zmianach konfiguracji.

Rozwiązania oparte na chmurze mogą być, w zależności od potrzeb, szybko skalowane od bardzo małych do bardzo dużych środowisk. Bezpieczny hosting o wysokim stopniu dostępności oferowany w centrach danych jest obecnie standardem. Również potrzeby firm posiadających biura w różnych krajach - często z lokalnymi wymogami prawnymi i regulacjami dotyczącymi ochrony danych - mogą być łatwo zaspokajane przez dostawców usług w chmurze.

Wreszcie, co nie mniej ważne, wzrasta akceptacja usług cloud computing, a rozwiązania UEM również "wchodzą" do chmury. Znormalizowane interfejsy zapewniają, że zarówno infrastruktura lokalna, jak i rozwiązania chmurowe mogą być zintegrowane w ramach spójnych praktyk zarządzania IT.

Nie chodzi tylko o to, co chmura obliczeniowa może zrobić dla firm w krótkiej perspektywie czasowej, ale także o nową efektywność biznesową, nowe aplikacje i możliwości, które stwarza. Dlatego właśnie wspomniałem wcześniej o IoT. Jako dostawca rozwiązań UEM od ponad 20 lat, aktywnie wprowadzamy nowe rozwiązania i definiujemy nowe strategie dzięki baramundi Management Suite (bMS). Zarządzanie punktami końcowymi w chmurze oraz IIoT (Industrial Internet of Things) to kluczowe elementy rozwoju naszych produktów, które tworzymy we współpracy z naszymi klientami na całym świecie. Zarządzanie środowiskami IT i OT ma ten sam potencjał do przekształcania przedsiębiorstw i tworzenia zupełnie nowych możliwości rozwoju biznesu i IT.

Planowanie najlepszej trasy

W naszym metaforycznym tygodniu pracy ciągle jest jeszcze środa, ale już planujemy, jak będziemy "dojeżdżać" do hybrydowego zarządzania punktami końcowymi w czwartek i piątek, kiedy to korporacyjne IT, IoT i produkcyjny IIoT znajdą się na codziennych listach priorytetów.

Porównanie korporacyjnych środowisk opartych na chmurze obliczeniowej i środowisk Przemysłu 4.0 ujawnia interesujące podobieństwa i współzależności. Podobnie jak chmura obliczeniowa, która fundamentalnie i trwale zmienia IT, tak samo "czwarta rewolucja przemysłowa" wraz z IIoT, ma potencjał do zmiany środowisk produkcyjnych OT. Przemysł 4.0 umożliwia bardziej elastyczne, wydajne i bezpieczne wykorzystanie wewnętrznych zasobów produkcyjnych, dzięki tradycyjnym praktykom zarządzania IT, takim jak zarządzanie podatnościami. Technologia umożliwia również tworzenie całkowicie nowych modeli biznesowych poprzez wytwarzanie inteligentnych produktów, które mogą być dostarczane jako usługa. Presja na działy IT, aby przygotowały się na IoT i IIoT rośnie również w małych i średnich firmach, które nie dysponują taką ilością administratorów i zasobów, jak większe korporacje.

Jednym z ostatnich przykładówsą inteligentne głośniki i inne urządzenia IoT, które użytkownicy chcą mieć w domowym biurze. Należy pamiętać, że każde urządzenie podłączone do Internetu stanowi kolejną furtkę do sieci korporacyjnych. Pojawia się więc pytanie, czy menedżerowie IT mogą lub powinni wziąć na siebie zadanie monitorowania i wdrażania poprawek i aktualizacji dla tych urządzeń z takim samym priorytetem, jaki nadają komputerom stacjonarnym, laptopom i urządzeniom mobilnym. W końcu zagrożenia bezpieczeństwa są tu takie same, jeśli nie większe.

Jednym z rozwiązań są usługi zarządzane w chmurze. Mogą one odciążyć działy IT w małych i średnich przedsiębiorstwach i pozwolić pracownikom na wykonywanie innych zadań. Managed services zmniejszają wewnętrzne koszty IT od 30% do 40%, przy jednoczesnym zwiększeniu wydajności o ponad 50%. Możliwość skalowania usług w zależności od potrzebpomaga firmom rozwiązywać istniejące problemy i korzystać z nowych technologii bez konieczności kupowania i instalowania drogiego sprzętu i oprogramowania. Istnieją nawet dostawcy usług zarządzanych, oferujący specjalistyczne usługi dla konkretnych typów firm, rynków i aplikacji, w tym tradycyjnych środowisk IT i nowszych środowisk Przemysłu 4.0.

Wraz ze wzrostem ilości firm korzystających z chmury obliczeniowej, rośnie również liczba mobilnych urządzeń IoT i IIoT, które stanowią nowe wyzwania dla istniejących rozwiązań UEM. Coraz ważniejsze staje się zarządzanie każdym typem tych urządzeń, jak również utrzymywanie ich bezpieczeństwa i integracji usług w chmurze z istniejącymi lub nowymi infrastrukturami IT, co zwiększa ich elastyczność.

Alternatywne trasy

baramundi stawia czoła wszystkim tym wyzwaniom. Na przykład nowy moduł chmurowy baramundi Argus Cockpit (bAC) jest rozwiązaniem hybrydowym, które łączy nowoczesne technologie z funkcjami zarządzania w środowisku on-premises. Szczególną uwagę zwróciliśmy na zapewnienie bezpiecznej komunikacji pomiędzy serwerami zarządzającymi, a infrastrukturą zdalnych punktów końcowych w chmurze i na poziomie lokalnym, bez konieczności korzystania z połączeń VPN. Dzięki temu pracownicy IT mogą przeglądać informacje o urządzeniach i ich status z dowolnego miejsca za pomocą przeglądarki internetowej na komputerze lub smartfonie.

baramundi Argus Cockpit umożliwia również menedżerom IT przypisanie odpowiedzialności za monitorowanie statusu zarządzania punktami końcowymi w jednej lub wielu sieciach lub segmentach sieci do konkretnych pracowników IT. Ta elastyczność jest istotna szczególnie dla tych firm z sektora MŚP, które posiadają serwery zarządzające baramundi w wielu lokalizacjach i w ten sposób monitorują status zarządzania punktami końcowymi 24/7.

Jedną z najbardziej praktycznych korzyści płynących z bAC jest fakt, że administratorzy IT nie otrzymają już telefonów w nocy lub po przybyciu do centrum danych lub NOC (Network Operations Centers) od zdenerwowanych użytkowników o opóźnieniach lub problemach z wdrażaniem łatek, wdrażaniem oprogramowania lub związanych z innymi zadaniami IT. Odpowiedzialni członkowie zespołu IT mogą to sprawdzić w czasie rzeczywistym i zainicjować odpowiednie działania.

Także przy dalszym przechodzeniu do chmury, działy IT potrzebują systemów UEM, które umożliwiają hybrydowe zarządzanie urządzeniami lokalnymi i zdalnymi. baramundi koncentruje się na dostarczaniu hybrydowych funkcji zarządzania.

Po wejściu do "autobusu" prowadzącego do chmury obliczeniowej zawsze jest wolne miejsce, które oznacza nowe wyzwania. Podczas gdy nadal jesteśmy w połowie tygodnia naszej transformacji, to czwartek i piątek nastąpią zanim się obejrzymy. Dobrym pomysłem jest przyjrzenie się rozwiązaniom UEM, które mogą sprawić, że dojazd do pracy będzie tak płynny, jak to tylko możliwe.

Czytaj więcej

Wpisy 1 do 3 z 3